art75

rower na okrągło

Info

Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 81148.26 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.76 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

Follow me on

Wykres roczny

http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

poziomka

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:	121.10 km (w terenie 2.60 km; 2.15%)
Czas w ruchu:	06:04
Średnia prędkość:	19.96 km/h
Liczba aktywności:	5
Średnio na aktywność:	24.22 km i 1h 12m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

14.10 km 1.50 km teren

00:42 h 20.14 km/h

Poniedziałek, 31 marca 2008 | Komentarze 0

Powrót z pracy do domu, jeszcze o centrum zahaczyłem, pogoda fajna, słoneczko, po drodze paru bikerów spotkałem, chłopcy w wieku przeważnie emerytalnym. NO MŁODZI I CI W TAK ZWANEJ SILE WIEKU - NIC TYLKO BRAĆ PRZYKŁAD! (Do kogo ja tu gadam, przecież tutaj wszyscy rowerami śmigają :))

Kategoria rower na codzień

Dane wyjazdu:

12.76 km 1.10 km teren

00:35 h 21.87 km/h

Niedziela, 30 marca 2008 | Komentarze 0

No cóż, urlop się skońdzył,czas wracać do pracy. Wariant drogi - ten krótszy. Droga dość przyjemna, przez mało uczęszczane ulice (mamy takie w naszej aglomeracji!), osiedla, jest kawałek przez las i 150m singletracka przez chaszcze, czyli szeroko pojęty teren ;).

Kategoria rower na codzień

Dane wyjazdu:

40.77 km 0.00 km teren

02:14 h 18.26 km/h

Piątek, 28 marca 2008 | Komentarze 1

Masa krytyczna
Dzisiaj masa krytyczna. O 18:00 spod teatru Wyspiańskiego w Katowicach wyruszyło 21 bikerów wyrażając swą dazaprobatę wobec nicnierobienia samorządów w kierunku poprawy warunków poruszania się po mieście rowerem. Przejazd odbył się bez przykrych incydentów, ekipa była zdyscyplinowana, nie było żadnego kozakowania, jazdy po chodnikach itp wybryków, pełna kultura!. Dzięki, ludzie, tak trzymajmy i oby nas było więcej za miesiąc!

Kategoria masa krytyczna

Dane wyjazdu:

42.40 km 0.00 km teren

01:54 h 22.32 km/h

Czwartek, 27 marca 2008 | Komentarze 3

Pierwsza jazda na poziomce, czyli takim ustrojstwie, co to na którym się na półleżąco jeździ. Taka maszyna chodziła mi po głowie już od chyba 2 albo i 3 latek, i wreszcie - yes,yes,yes!!! udało się, mam to cudo! Kółka rowerek ma małe - 20 cali - ale za to duży blat ma 57 zębów, więc jest czym pociągnąć. Dzisiejszy v.max to 50,4 km/h, z takiej nie za dużej górki. W ruchu ulicznym jest OK, kierowcy zwalniają, z daleka omijają, nadziwić się nie mogą:D, roweru nie widzieli czy co?
Z różnic, poza "nieco " inną pozycją rowerzysty należy podkreślić, że pracują trochę inne mięśnie, niż na klasycznym rowerze, już dawno czworogłowych tak nie czułem jak dzisiaj. Do podjazdów trzeba się przyłożyć, za to z górki sam przyspiesza, niskie opory powietrza robią swoje. No i nie lubimy krawężników, szczególnie tych, na które trzeba wjechać.
Ogólnie, wrażenia z jazdy całkiem pozytywne, tyłek nie boli, wiatr nie przeszkadza tak bardzo jak na zwykłym rowerze, jazda testowa po WPKiW wypadła obiecująco!