Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 72695.11 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.70 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

masa krytyczna

Dystans całkowity:2026.86 km (w terenie 66.80 km; 3.30%)
Czas w ruchu:112:23
Średnia prędkość:18.04 km/h
Liczba aktywności:38
Średnio na aktywność:53.34 km i 2h 57m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
62.30 km 0.00 km teren
03:02 h 20.54 km/h

Czwartek, 28 lutego 2013 | Komentarze 0

Ostatnimi czasy obrodziło w regionie w imprezy pt.: Masa Krytyczna. W ostatni czwartek lutego odbywa się takowa w Mikołowie. No to co, może by tam zajrzeć? Na miejscu się dowiaduję, że w Mikołowie jest to "święto ruchome", którego termin jest ustalany na bieżąco, czyli totalny spontan - i w sumie tak ma być.
Na mikołowskim rynku © art75

Tamtędy pojedziemy. © art75


W sumie zebrało się piętnastu rowerzystów, o 17:00 ruszmy na ulice miasta, przejazd kończymy w dość charakterystycznym miejscu, gdzie rozpalamy ognisko, przy którym jedni pieką co nieco, a inni rozgrzewają zziębnięte ręce;).

Do domu wracam z ekipą z Rudy Śląskiej, W grupie zawsze raźniej.

Dane wyjazdu:
52.23 km 0.00 km teren
02:50 h 18.43 km/h

Piątek, 1 lutego 2013 | Komentarze 3

Inaczej niż wszystkie, Gliwicka Masa Krytyczna jeździ w pierwszy piątek miesiąca.
Jest to ukłon w stronę Katowic, które jeździły tradycyjnie, w ostatni piątek a oba miasta leżą stosunkowo niedaleko siebie, w związku z czym terminy ze sobą nie kolidują, gdyby ktoś chciał i tu i tu;).
Kategoria masa krytyczna


Dane wyjazdu:
52.88 km 2.00 km teren
03:17 h 16.11 km/h

Piątek, 27 kwietnia 2012 | Komentarze 0

Z rana praca. Po robocie załatwianie spraw na mieście (wreszcie PIT udało mi się oddać;)). Po południu masa krytyczna w Katowicach - dawno nie byłem. Na koniec wycieczka na Dąbrówkę małą, odebrać blaszaka z warsztatu.

Dane wyjazdu:
31.50 km 0.00 km teren
01:55 h 16.43 km/h

Piątek, 30 grudnia 2011 | Komentarze 1

Po przyjeździe z pracy zmobilizowałem się, żeby ruszyć jeszcze na masę krytyczną do Bytomia. Młodego dwa razy pytać nie trzeba było;) Ubieramy się i jedziemy. Na miejscu nie ma jeszcze nikogo, kręcimy się trochę po centrum i fotografujemy się przy choince.
Ostatecznie przyjeżdża tak około 30 - 35 ludzi. Mały, jako najmłodszy uczestnik tej edycji udziela wywiadu dla gazety. ("Ile masz lat?" "Cteji." "Lubisz jeździć na rowerze?" "Lubię.") - ("I już potrafię!" - nie omieszka dodać tata - dzisiaj przyjechaliśmy jednym rowerem, więc Pani Redaktor musi uwierzyć na słowo;)
O zwykłej godzinie ruszamy na ulice miasta; jest chłodno i Młodemu się przysypia w foteliku, w związku z czym uciekamy szybko do domu.

Jak się okazuje, była to ostatnia jazda w 2011 roku, więc napiszę parę słów podsumowania.
Przejechałem 5717 km, do sześciu tysięcy nie udało się dobić (za blisko do pracy;)), ale za to jest inny, mały rekord, czyli 317 dni na rowerze w skali roku :)!
Tak wygląda roczny wykres.
Sześć razy przekroczyłem 100km/dobę (szału nie ma), dwóch setek i rekordu życiowego znów nie udało się "ruszyć", wszystko przed nami;). Niewątpliwym sukcesem było to, o czym już napomknąłem, czyli nauczenie kolejnego dziecka jazdy na dwóch kołach. Rowerowy urlop też się udał.
Bikelogowanie też coś w tym roku kulało, wpisy często zdawkowe, jakoś mniej tego czasu ostatnio. (Postaram się poprawić;))
Dobra, nie nudzę już więcej, trzeba patrzeć do przodu ;)
Co 2012 przyniesie, zobaczymy; póki co życzę wszystkim pomyślności w tym nowo rozpoczętym roku:)

Dane wyjazdu:
88.21 km 0.00 km teren
04:43 h 18.70 km/h

Piątek, 13 maja 2011 | Komentarze 3

Poranny powrót z pracy. Po południu zdzwaniam się z Berwingiem i ugadujemy się na wypad rowerami poziomymi do Zabrza na Masę Krytyczną. Droga upływa szybko (jest po drodze parę genialnych zjazdów), nastroje dopisują pomimo sporej kumulacji prostackich zagrań miszczów kierownicy wszelakiej maści... Na miejscu w Zabrzu około 75 osób.
Pamiątkowe zdjęcia i jedziemy.
Migawki z trasy przejazdu
Powrót już przy zapadającym zmroku, przez Biskupice, Rudę 1, Chebzie Świętochłowice, Chorzów, WPKiW, tam się rozstajemy i każdy jedzie w swoją stronę.
Info dla Berwinga: na poziomym: 80.05 km.;)

Dane wyjazdu:
50.80 km 0.00 km teren
02:54 h 17.52 km/h

Piątek, 11 marca 2011 | Komentarze 2

Dzisiaj w przeciwieństwie do dnia wczorajszego zdecydowanie cieplej i po śniegu już śladu nie ma. Rano jeżdżę po mieście załatwiając to i tamto.
Po południu udaje mi się to co nie wyszło mi miesiąc temu - wreszcie dotarłem na Zabrzańską Masę Krytyczną:) - w drodze na którą w pewnym momencie rozwinąłem niewiarygodną jak na składaka prędkość 47km/h (za ciężarówką;)) - musiałem zdążyć:)
Na miejscu 28 osób, wśród nich liczna grupa braci BS - a wśród tejże także autor jednego z bardziej poczytnych bikelogów - Goofy601 - miło Cię było pozbnać w realu:).
Sporo czasu spędzam na rozmowie z gościem, który okazuje się być twórcą tego filmu:), który kilkakrotnie oglądałem z racji faktu użytkowania roweru o podobnej konstrukcji. Świat jest mały - stwierdziliśmy to zgodnie:).
Na ognisko niestety nie jadę, może innym razem da radę.
Po drodze do domu jeszcze małe zakupy na wieczór i krótka pogawędka przed sklepem całodobowym z człowiekiem, który sącząc piwko zaoferował mi popilnowanie roweru; potem się okazało, że maratony rowerowe nie są bynajmniej tematem mu obcym:) Kolejny znajomy - a mieszka niedaleko, może kiedyś pojeździmy:).

Dane wyjazdu:
38.46 km 0.50 km teren
02:20 h 16.48 km/h

Piątek, 25 lutego 2011 | Komentarze 0

Katowicka Masa Krytyczna. Ostatnio często trasa wiedzie przez zamkniętą w skandaliczny sposób dla rowerów ścieżkę przez SCC. A co, niech wiedzą, co o tym myślimy. W pewnym momencie gdzieś zgubiła się Kosma. Ja też uciekłem wcześniej, bo mi nogi zaczęły marznąć (jazdy w SPD się zachciało przy -7 mrozu ;))

Dane wyjazdu:
46.13 km 0.00 km teren
02:35 h 17.86 km/h

Piątek, 28 stycznia 2011 | Komentarze 0

Pod teatr w Katowicach pryjechało około 30 rowerzystów, towarzystwo z wielu miast, w tym z tak odległych jak Zawiercie, przyjechali też dość liczną grupą liderzy mas gliwickiej i zabrzańskiej, a także i zagłębiowskiej. To się nazywa mobilizacja :).
W drodze do Katowic:
Wszystkie drogi wiodą przez Skałkę;) © art75

Na miejscu:
Masa rowerzystów:) © art75


Z Zabrza i Gliwic też przyjechali:) © art75


Niestety, musiałem wcześniej uciec z tej wyśmienitej imprezy z uwagi na obowiązki...

Dane wyjazdu:
34.00 km 0.00 km teren
02:10 h 15.69 km/h

Piątek, 19 listopada 2010 | Komentarze 1

Bytomska Masa Krytyczna ostatni raz w przedostatni piątek miesiąca...

Dane wyjazdu:
59.73 km 0.00 km teren
03:15 h 18.38 km/h

Piątek, 5 listopada 2010 | Komentarze 6

Postanowiłem zajrzeć dzisiaj do Gliwic, gdzie odbywała się jak się okazało jubileuszowa, XX masa krytyczna.
W robocie mnie trochę przytrzymali, więc trzeba było ostro deptać, żeby się wyrobić.
Przed centrum Gliwic doganiam dwóch gości na rowerach, jak się okazuje, są to znajomi z Zabrza, Michał i Marcin, w trójkę dojeżdżamy na miejsce.
A na miejscu 65 rowerzystów, z czego około połowa to osoby mniej lub bardziej mi znane; ogólnie te przejazdy świetnie integrują rowerową brać w okolicy :)