Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 79850.98 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rower towarowy

Dystans całkowity:141.94 km (w terenie 5.00 km; 3.52%)
Czas w ruchu:08:55
Średnia prędkość:15.92 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:20.28 km i 1h 16m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
5.30 km 0.00 km teren
00:18 h 17.67 km/h

Piątek, 28 grudnia 2012 | Komentarze 1

Mam taką komórkę przy mieszkaniu, do której ostatnimi czasy coraz trudniej wejść z racji coraz to większej ilości zalegających w niej gratów... Wczoraj postanowiłem ten bajzel nieco uporządkować. Dzisiaj skończyłem - jest lepiej :). To co być może kiedyś się przyda, załadowałem na EW, który tam też zresztą stał i wywiozłem do garażu.
Eh, fajnie się śmigało z tą przyczepką; rozmarzyłem się rozmyślając sobie w drodze o dalekich rowerowych eskapadach...

Dobra, dobra, czas zejść na ziemię...;)

A, no i do pięiu kółek udało się dzisiaj dokręcić:).

Dane wyjazdu:
13.75 km 0.00 km teren
00:50 h 16.50 km/h

Czwartek, 23 lutego 2012 | Komentarze 0

D-P-D. Po drodze zmgam się z rozległymi rozlewiskami. Topniejący śnieg bywa śliski.
Staw na skałce szybko nie odtaje © art75

Po południu odbiór siedmiu rolek tapety do pokoju dziecinnego ;)

Dane wyjazdu:
27.94 km 0.00 km teren
01:27 h 19.27 km/h

Sobota, 7 stycznia 2012 | Komentarze 0

Omówienie dotychczasowej działalności, ustalenie planów na przyszłość, spotkanie ze znajomymi i poznanie nowych, ciekawych twarzy - tak było na spotkaniu ŚIR w Katowicach. No to co, do roboty!
Wieczorem jazda do spożywczaka (20 kg sprawunków)

Dane wyjazdu:
35.30 km 1.00 km teren
02:44 h 12.91 km/h

Sobota, 21 maja 2011 | Komentarze 0

Od dziś wchodzi w życie nowelizacja ustawy PoRD, legalizująca m.in. dziecięce przyczepki rowerowe oraz regulująca inne istotne dla nas rowerzystów kwestie.
Takiego dnia nie można było uczcić inaczej, niż wybierając się na przejażdżkę z przyczepką do parku:). No to jedziemy, pierwszy raz w pełnym pięcioosobowym składzie:)
Dumny tata i dzieci:)
1 + 3 ;) © art75

Dzisiaj też ekipa z forum poziomego spotyka się na wspólne kręcenie. Oczywiście podjeżdżamy się z nimi przywitać, jest okazja poznać nowe poziomo zakręcone osoby i popróbować jazdy na poziomkach. Wreszcie udało mi się przejechać cruzbikiem:) (to ten czarny z napędem na przednie koło):
Śląskie poziomki © art75

W sumie pod bramę ZOO zajechały trzy rowery poziome, gdyby nie to, że nie byłem na poziomce, to byłyby cztery (pewnie jeszcze nadarzy się okazja).
Śląskie poziomki 2 © art75

Poziomkowicze jadą w stronę Wyr, gdzie dzisiaj odbywa sięinscenizacja bitwy wyrskiej, a my kręcimy się jeszcze po parku. Po południu zaczyna pohukiwać. Burza nadciąga. Wracamy do domu uciekając przed deszczem, który ostatecznie i tak nas dopada. Na szczęście nie leje zbyt mocno:)

Wieczorem zakupy, m.in. 9 litrów (6 x 1,5) wody mineralnej i cała siata innych sprawunków + trochę w plecaku;)

Dane wyjazdu:
25.55 km 1.50 km teren
01:29 h 17.22 km/h

Sobota, 2 kwietnia 2011 | Komentarze 0

Z rana powrót z pracy. Straszny syf w lesie...Ludziska za grosz przyzwoitości nie mają...
Znalazł się też czas na wizytę na działce u Rodziców.
Wieczorem sprawunki...17,7 kilo zakupów na składaku (żadnego plecaka, wszystko na bagażniku:))

Dane wyjazdu:
14.64 km 2.00 km teren
01:04 h 13.73 km/h

Środa, 16 marca 2011 | Komentarze 1

Kilka dni urlopu a pogoda nieco się kiepści. Już nawet nie chodzi o niskie temperatury, tylko to wiatrzysko...
Rano krążę po mieście załatwiając parę spraw i podglądając prace przy budowie rekreacyjnych ścieżek rowerowych. Panowie pytani o planowaną nawierzchnię, mówią, ze ma być asfalt. Zobaczymy.
Na koniec jeszcze wywożę pociętą choinkę na ogródek do rodziców - będzie na kompost a grubsze kawałki na ognicho:)
Składak - wersja towarowa;) © art75

Ładunek w sumie nie za ciężki ale spory objętościowo. W żółtym worze igliwie i drobne gałązki, a w torbie na ramię pocięty pień.
Chyba pora na nową kategorię:), bo czasem wożę różne dziwne rzeczy:)

Dane wyjazdu:
19.46 km 0.50 km teren
01:03 h 18.53 km/h

Sobota, 5 marca 2011 | Komentarze 0

Wożenie mebli rowerem a konkretnie paczki z regałem - takim niewielkim - o wymiarach takich jak w tytule wpisu;).
Oprócz tego jeszcze parę innych spraw.
Słonecznej pogody ciąg dalszy, choć upału nie ma - temperatura w granicach 0 stopni.