Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 79850.98 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2010

Dystans całkowity:288.68 km (w terenie 6.50 km; 2.25%)
Czas w ruchu:18:24
Średnia prędkość:15.69 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:11.10 km i 0h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
5.68 km 0.00 km teren
00:22 h 15.49 km/h

Piątek, 31 grudnia 2010 | Komentarze 0

Dojazd do pracy; jest 5000 :).
Życzę wszystkim dużo dobrego w Nowym Roku!

Dane wyjazdu:
40.76 km 5.00 km teren
02:33 h 15.98 km/h

Czwartek, 30 grudnia 2010 | Komentarze 4

W miarę upływu kolejnych miesięcy tego roku musiałem co jakiś czas rewidować swoje nieśmiałe plany ale okrągła piątka cały czas zdawała się być w zasięgu możliwości na ten rok.
I faktycznie, uda się to osiągnąć, choć wymagało to dzisiaj trochę wysiłku z mojej strony, szczególnie przy tej pogodzie jaka panuje. Rano po wyjściu z pracy pojechałem pokręcić do WPKiW. Wjeżdżając do parku od innej strony, niż zwykle mam okazję przyjrzeć się skansenowi w zimowej scenerii.
Chorzowski skansen © art75

W parku tłumów nie ma, głównie trenujący biegacze. Potem jadę jeszcze do Świętochłowic, robię zakupy na sylwestra i finiszuję kilkoma okrążeniami wokół Skałki.
Śnieg swój opór stawia, poza tym ujemna temperatura, która na trasach po pięć-dziesięć kilometrów nie daje się specjalnie we znaki lecz po czterdziestu powoduje, że robi się zimno w nogi, sprawia, że taki dystans to już spore wyzwanie - nie to samo, co latem w przyjemnym ciepełku;). Dzięki przejechanej dzisiaj "czterdziestce" jutro po przyjeździe do pracy osiągnę zakładane w tym roku 5000 km :).

Dane wyjazdu:
5.24 km 0.00 km teren
00:20 h 15.72 km/h

Środa, 29 grudnia 2010 | Komentarze 0

W nocy było trochę mglisto, dzięki temu jadąc do pracy mogę podziwiać efektowną szadź na gałęziach drzew.
Przystrojony szadzią park © art75

Czerwony tramwaj kontrastuje z biało-czarnym zimowym pejzażem.
Tramwaj © art75


Dane wyjazdu:
10.25 km 0.00 km teren
00:41 h 15.00 km/h

Wtorek, 28 grudnia 2010 | Komentarze 3

Zostawiając ślad na świeżym śniegu jadę do pracy.
Ślady na śniegu © art75

A po południu jadę obfotografować rosnącą górę śniegu, która zagrodziła
udrożniony w tym roku dla rowerzystów ślepy zaułek.

Nieodśnieżony lub raczej zawalony śniegiem przejazd © art75

Cóż, infrastruktura rowerowa nie ma wysokiego priorytetu, jeśli chodzi o odśnieżanie...;) To jeszcze nie ten poziom cywilizacyjny.

Dane wyjazdu:
9.55 km 0.00 km teren
00:32 h 17.91 km/h

Poniedziałek, 27 grudnia 2010 | Komentarze 0

Na drogach niezbyt tłoczno, w miejscach gdzie zwykle tworzą się długie korki, jest pustawo.

Dane wyjazdu:
7.96 km 0.00 km teren
00:17 h 28.09 km/h

Czwartek, 23 grudnia 2010 | Komentarze 0

Rower codzienny.
Radosnych Świąt!

Dane wyjazdu:
10.55 km 0.00 km teren
00:47 h 13.47 km/h

Środa, 22 grudnia 2010 | Komentarze 1

Sporo błota i grząskiego śniegu na drogach. Powoli zbliżam się do okrągłej piątki :)

Dane wyjazdu:
11.04 km 0.00 km teren
00:41 h 16.16 km/h

Wtorek, 21 grudnia 2010 | Komentarze 0

Mój zimowy rower powoli upodabnia się do bryły soli; ogólnie dostaje mocno w ... kość tej zimy. Ostatnio przestał się kręcić wolnobieg (względem koła) i trzeba podczas jazdy cały czas pedałować, teraz mam coś na kształt ostrego ;), tylko hamować trzeba ręcznym.

Dane wyjazdu:
8.26 km 0.00 km teren
00:34 h 14.58 km/h

Poniedziałek, 20 grudnia 2010 | Komentarze 4

Po pracy pojechałem przyjrzeć się pryzmom zalegającego wzdłuż ulic śniegu. Co w nich takiego interesującego? A to, ile miejsca zajmują na jezdni. Na pierwszym zdjęciu widać, że śnieg pokrywa około metra szerokości jezdni po jednej stronie (butem wykopałem miejsce, w którym jest krawężnik, to ta czarna plama w dole kadru):
Metr szerokości jezdni pod śniegiem © art75

Jak widać poniżej, nie powoduje to perturbacji w ruchu samochodów (miejszczą się w pasie jezdni):
...ale i tak samochody się mieszczą © art75

Wniosek nasuwa się sam: jest dużo miejsca na wyznaczenie pasa dla rowerów:).

Jak każdej zimy, obserwuję dziwne praktyki nazywane pielęgnacją drzewostanu:
"wypielęgnowany" szpaler drzew...:/ © art75

Jeszcze parę lat takiej pielęgnacji i na mieście same pniaki zostaną...:/

Dane wyjazdu:
3.88 km 0.00 km teren
00:15 h 15.52 km/h

Niedziela, 19 grudnia 2010 | Komentarze 0

Wieczorem popadało conieco. Świeży puch iskrzy się w słońcu.
Po wczorajszych opadach © art75

Niestety nie ma za wiele czasu na rozkoszowanie się zimowymi pejzażami, praca wzywa.