Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 79954.20 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rower na codzień

Dystans całkowity:28565.88 km (w terenie 1321.05 km; 4.62%)
Czas w ruchu:1589:47
Średnia prędkość:17.92 km/h
Liczba aktywności:1507
Średnio na aktywność:18.96 km i 1h 03m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
23.06 km 1.00 km teren
01:24 h 16.47 km/h

Czwartek, 7 marca 2013 | Komentarze 1

Dzisiaj było na tyle ciepło, że dało się jechać bez czapki i nie zmarznąć.:) Choć przypuszczalnie zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, coś tak straszą w prognozach...
Trasa: Powrót z Ligoty i latanie po urzędach.
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
13.13 km 1.10 km teren
00:40 h 19.70 km/h

Środa, 6 marca 2013 | Komentarze 0

Św-ce - Ligota.
Ten mój rupieć jest już mocno zdezelowany, ciężko na nim wykręcić coś więcej niż 25km/h, fakt trochę wiało w twarz, ale mimo wszystko... No chyba, że to mnie tak forma spadła a ja tu na sprzęt zwalam;).
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
20.63 km 1.00 km teren
01:09 h 17.94 km/h

Wtorek, 5 marca 2013 | Komentarze 0

Poranny powrót z Ligoty do domu. Dzięki przymrozkowi nie ma błota w lesie.:)
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
16.54 km 0.00 km teren
00:53 h 18.72 km/h

Poniedziałek, 4 marca 2013 | Komentarze 0

Do Ligoty. Ładny słoneczny, choć rześki dzionek.
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
40.74 km 1.00 km teren
01:58 h 20.72 km/h

Sobota, 2 marca 2013 | Komentarze 0

Powiało wiosną, od czasu do czasu zza chmur wyjrzało słońce, ale stawy jeszcze skute lodem.

Jeszcze zamarznięta "Matylda" © art75


"Matylda" od wschodniej strony © art75


W wiosnę na pewno uwierzyli dzisiaj właściciele samochodów, gremialnie ruszając do okolicznych myjni by dopieścić swoje cztery kółka.
Ja za to postanowiłem wyprowadzić na spacer swoje dwa kółka - nie za daleko - wybór padł na WPKiW, czy jak to teraz nazywają - "Park Śląski".

Po drodze:

EC "Chorzów" © art75


Tory nieopodal © art75


EC "Chorzów" © art75


W samym parku sporo zmian, jakieś nowe aleje wytyczają, zdjęć już nie zrobiłem, ponieważ bateria się rozładowała. może innym razem.

Wieczorem znowu złapał mróz; ta wiosna to chyba jeszcze nie tak szybko...
Kategoria jazda na poziomie, rower na codzień


Dane wyjazdu:
5.81 km 0.00 km teren
00:22 h 15.85 km/h

Piątek, 1 marca 2013 | Komentarze 0

W poszukiwaniu głowic ceramicznych do baterii łazienkowej.
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
62.30 km 0.00 km teren
03:02 h 20.54 km/h

Czwartek, 28 lutego 2013 | Komentarze 0

Ostatnimi czasy obrodziło w regionie w imprezy pt.: Masa Krytyczna. W ostatni czwartek lutego odbywa się takowa w Mikołowie. No to co, może by tam zajrzeć? Na miejscu się dowiaduję, że w Mikołowie jest to "święto ruchome", którego termin jest ustalany na bieżąco, czyli totalny spontan - i w sumie tak ma być.
Na mikołowskim rynku © art75

Tamtędy pojedziemy. © art75


W sumie zebrało się piętnastu rowerzystów, o 17:00 ruszmy na ulice miasta, przejazd kończymy w dość charakterystycznym miejscu, gdzie rozpalamy ognisko, przy którym jedni pieką co nieco, a inni rozgrzewają zziębnięte ręce;).

Do domu wracam z ekipą z Rudy Śląskiej, W grupie zawsze raźniej.
Kategoria jazda na poziomie, masa krytyczna, rower na codzień


Dane wyjazdu:
12.60 km 0.00 km teren
00:46 h 16.43 km/h

Środa, 27 lutego 2013 | Komentarze 0

Codzienność: Zgoda i Centrum. Na mieście zaczęli dziury w asfalcie łatać.
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
2.63 km 0.00 km teren
00:15 h 10.52 km/h

Poniedziałek, 25 lutego 2013 | Komentarze 0

Na chwilę...
Kategoria rower na codzień


Dane wyjazdu:
17.70 km 0.50 km teren
01:04 h 16.59 km/h

Sobota, 23 lutego 2013 | Komentarze 0

Powrót z Ligoty. Rower cały oblepiony topniejącym śniegiem. Znowu komórkę zostawiłem w robocie...
Kategoria rower na codzień