Info
Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 79850.98 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h - a co się będę spieszył;).Więcej o mnie.
Wykres roczny
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png
Archiwum bloga
- 2024, Listopad19 - 0
- 2024, Październik28 - 0
- 2024, Wrzesień31 - 0
- 2024, Sierpień28 - 0
- 2024, Lipiec29 - 0
- 2024, Czerwiec25 - 0
- 2024, Maj30 - 0
- 2024, Kwiecień30 - 0
- 2024, Marzec33 - 0
- 2024, Luty25 - 0
- 2024, Styczeń32 - 0
- 2023, Grudzień27 - 0
- 2023, Listopad26 - 0
- 2023, Październik28 - 0
- 2023, Wrzesień29 - 0
- 2023, Sierpień29 - 0
- 2023, Lipiec29 - 0
- 2023, Czerwiec26 - 0
- 2023, Maj32 - 0
- 2023, Kwiecień26 - 0
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty26 - 0
- 2023, Styczeń28 - 0
- 2022, Grudzień30 - 0
- 2022, Listopad32 - 0
- 2022, Październik29 - 0
- 2022, Wrzesień31 - 0
- 2022, Sierpień30 - 0
- 2022, Lipiec25 - 0
- 2022, Czerwiec33 - 0
- 2022, Maj33 - 0
- 2022, Kwiecień30 - 0
- 2022, Marzec30 - 0
- 2022, Luty23 - 0
- 2022, Styczeń23 - 0
- 2021, Grudzień31 - 0
- 2021, Listopad27 - 0
- 2021, Październik35 - 0
- 2021, Wrzesień29 - 0
- 2021, Sierpień31 - 0
- 2021, Lipiec31 - 0
- 2021, Czerwiec34 - 0
- 2021, Maj31 - 1
- 2021, Kwiecień35 - 0
- 2021, Marzec35 - 0
- 2021, Luty33 - 0
- 2021, Styczeń36 - 0
- 2020, Wrzesień1 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Kwiecień2 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń31 - 3
- 2017, Styczeń1 - 1
- 2016, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty12 - 0
- 2015, Styczeń20 - 2
- 2014, Grudzień1 - 1
- 2014, Wrzesień4 - 2
- 2014, Kwiecień21 - 0
- 2014, Marzec23 - 0
- 2014, Luty20 - 0
- 2014, Styczeń21 - 6
- 2013, Grudzień2 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik25 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 2
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec12 - 1
- 2013, Czerwiec27 - 8
- 2013, Maj22 - 2
- 2013, Kwiecień24 - 5
- 2013, Marzec20 - 14
- 2013, Luty14 - 5
- 2013, Styczeń26 - 17
- 2012, Grudzień22 - 3
- 2012, Listopad21 - 0
- 2012, Październik25 - 1
- 2012, Wrzesień25 - 19
- 2012, Sierpień25 - 10
- 2012, Lipiec25 - 2
- 2012, Czerwiec28 - 8
- 2012, Maj30 - 0
- 2012, Kwiecień25 - 3
- 2012, Marzec30 - 4
- 2012, Luty23 - 9
- 2012, Styczeń22 - 9
- 2011, Grudzień26 - 6
- 2011, Listopad25 - 0
- 2011, Październik27 - 15
- 2011, Wrzesień29 - 7
- 2011, Sierpień24 - 7
- 2011, Lipiec27 - 7
- 2011, Czerwiec26 - 6
- 2011, Maj28 - 13
- 2011, Kwiecień28 - 20
- 2011, Marzec29 - 19
- 2011, Luty24 - 4
- 2011, Styczeń24 - 30
- 2010, Grudzień26 - 20
- 2010, Listopad28 - 40
- 2010, Październik26 - 35
- 2010, Wrzesień28 - 31
- 2010, Sierpień25 - 23
- 2010, Lipiec28 - 36
- 2010, Czerwiec20 - 8
- 2010, Maj23 - 19
- 2010, Kwiecień23 - 6
- 2010, Marzec20 - 23
- 2010, Luty20 - 15
- 2010, Styczeń18 - 26
- 2009, Grudzień18 - 21
- 2009, Listopad25 - 13
- 2009, Październik25 - 12
- 2009, Wrzesień30 - 15
- 2009, Sierpień29 - 11
- 2009, Lipiec29 - 19
- 2009, Czerwiec28 - 2
- 2009, Maj28 - 14
- 2009, Kwiecień30 - 22
- 2009, Marzec26 - 17
- 2009, Luty23 - 20
- 2009, Styczeń21 - 17
- 2008, Grudzień17 - 20
- 2008, Listopad25 - 37
- 2008, Październik27 - 46
- 2008, Wrzesień28 - 9
- 2008, Sierpień21 - 4
- 2008, Lipiec27 - 13
- 2008, Czerwiec28 - 13
- 2008, Maj30 - 23
- 2008, Kwiecień22 - 10
- 2008, Marzec5 - 6
poziomka
- AdAmUsO
- algra7
- Berwing
- cusek
- DARIUSZ79
- darth
- djk71
- Dynio
- gary
- hose
- jahoo81
- Kosma100
- mycha89
- nax1
- pmol
- rafaello
- nahtah
- copenhagencyclechic
Znajomi z "reala" ;):
Na poziomie ;) jeżdżą:
Rowerem po mieście:
Dane wyjazdu:
14.19 km
1.50 km teren
01:02 h
13.73 km/h
Środa, 14 lipca 2010 | Komentarze 5
Dzisiaj po powrocie z pracy, jak co drugi dzień wybrałem się z chłopakami podlać kwiatki. W pewnym momencie usłyszałem coś na kształt ptasiego kwilenia. I rzeczywiście: w jednej z doniczek znalazłem małe pisklę domagające się jedzenia! Niestety małe (chyba jaskółka) wypadło najpewniej z gniazda, które znajduje się gdzieś na okapie nad balkonem.No i co z tym fantem zrobić? Hmmm, trzeba by może coś do jedzenia dać, tylko co jedzą jaskółcze pisklęta????
Po chwili namysłu spakowaliśmy małe do papierowej tytki po czereśniach i zabrali do siebie do domu.
maleństwo© art75
Pisklę jest bardzo młode, jeszcze nie otwiera oczu, porusza się bardzo nieporadnie, choć nie wygląda na to, żeby miał połamane kości.
Wyszło mi na to, że powinno jej / (jemu?) zasmakować żółtko. I faktycznie, jadł z chęcią ku uciesze dzieci.
Apetyt dopisuje...:)© art75
I widać, że ma duże potrzeby.
Jeszcze chcę! Jeszcze!© art75
Ciekawe, co nam z tej akcji wyjdzie, trzeba się będzie może poradzić jakiegoś ornitologa. W ZOO może wiedzą, jak postępować z takimi pechowcami?...
Kategoria jazda familijna, rower na codzień
Komentarze
niewzrzne | 19:50 niedziela, 16 czerwca 2013 | linkuj
ja tez znalazłam dzisiaj jaskółki zniosłam je do dziadka na działke a on powiedział mi ze zrobi im gniazdo i pokarmi je muchami ..... dałam im troche wody ale brac lepjen na palca i im przykładac do dzioba ale lekko....te jaskułki nie są takie małe jak tu ale jeden troszeczke lata a drugi tylko chodz ..
Animowany Tchórz | 18:49 sobota, 27 sierpnia 2011 | linkuj
Ymm.. No ja znalazłam jaskółkę która wypadła z gniazda ponieważ się ropadło . Poczekałam do wieczora ale niestety mama nie wróciła więc przygarnełam ją !
Ale doś już mojej opowieści !
Moją małą jaskółkę karmię kuleczkami chlebka i kulką nabiałową !
Nigdy nie można dac jej mleka do picia tylko zimna wodę
Ale doś już mojej opowieści !
Moją małą jaskółkę karmię kuleczkami chlebka i kulką nabiałową !
Nigdy nie można dac jej mleka do picia tylko zimna wodę
Rafaello | 04:10 piątek, 16 lipca 2010 | linkuj
Ciekawe zdarzenie,maluch rzeczywiście bardzo głodny.Z tą nauką latania to też się właśnie zastanawiam co i jak:)
vanhelsing | 18:19 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj
O rany, ale maluch ! Na ostatnim zdjęciu wygląda jak jakiś mały dinozaurek.
Myślę, że nie pozostaje Wam nic innego jak przygarnąć malucha, wyobraź sobie jak będziesz go uczyć latać.
Ja tak przygarnąłem papużkę, która komuś uciekła z mieszkania. Teraz wesoło skrzeczy w klatce, częstą ją wypuszczam i sobie fruwa wesoło.
Komentuj
Myślę, że nie pozostaje Wam nic innego jak przygarnąć malucha, wyobraź sobie jak będziesz go uczyć latać.
Ja tak przygarnąłem papużkę, która komuś uciekła z mieszkania. Teraz wesoło skrzeczy w klatce, częstą ją wypuszczam i sobie fruwa wesoło.