Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 79884.88 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
32.53 km 0.20 km teren
02:05 h 15.61 km/h

Wtorek, 11 stycznia 2011 | Komentarze 14

Korzystając ze sposobności, że jestem w Katowicach, przyglądam się utrzymaniu dróg rowerowych w mieście. O zaparkowanych samochodach nie piszę, szkoda nerwów. Oprócz nich natrafiam na:
pryzmy śniegu, na szczęście już mocno nadtopione:
Nieodśnieżona ścieżka © art75


Są też i inne utrudnienia:
Katowickie podejście do tematu dróg rowerowych © art75


Kolejny nieodśnieżony odcinek, w rejonie SCC:
Pieszym odśnieżyli, rowerzystom niech samo stopnieje © art75


...i nadal wiszący zakaz ruchu rowerów na terenie SCC:
Bezsensowny zakaz wisi dalej © art75


Oczywiście robię małą prowokację i ignoruję zakaz. Ochrona nie reaguje tym razem (bo jej nie ma;)), więc przejeżdżam swobodnie. Ale i tak ich nie lubię, pieniądze wydaję gdzie indziej:).

Dalej kieruję się w stronę WPKiW. Ulica Lipowa mogłaby stanowić fajny skrót, trzebaby tylko uzupełnić oznakowanie;)
Mógłby być fajny skrót do WPKiW © art75


Jeszcze wizyta w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach. Przed gmachem urzędu stojak rowerowy, może o niezbyt wyrafinowanej estetyce, ale dość funkcjonalny, za ramę można rower przypiąć.
Pod świętochłowicekim magistratem © art75



Komentarze
prinx
| 21:06 czwartek, 13 stycznia 2011 | linkuj Za pieniądze unijne w Warszawie mają uczyć taksówkarzy podstawowych zwrotów w obcych językach. Dziś i wczoraj miałem okazję jechać ścieżką rowerową w Warszawie (stopniało samo) i wpadłem na lepszy pomysł jak wydać pieniądze z Uni (taksówkarze w stolicy poradzą sobie tak czy owak)

Trzeba zrobić szkolenia Warszawiakom, gdzie by się uczyli, że ścieżki rowerowe to nie miejsce do załatwiania potrzeb dla ich psów. W tej chwili to koszmar.
kundello21
| 20:52 czwartek, 13 stycznia 2011 | linkuj Art75, raczej gdzieniegdzie jest kostka;) Większość to asfalt. Ja i tak nie śmigam po ścieżkach, bo wolę teren. Chyba że jeżdżę crossem.
art75
| 20:06 czwartek, 13 stycznia 2011 | linkuj @kundello: dzięki! No asfalt gdzieniegdzie macie, poza tym szału nie ma, blachosmrody rządzą :/. Ale widzę, że się rzeszowska GW mocno zaangażowała, bo u nas o rowerach to piszą od wielkiego dzwona :/
Pozdrawiam:)
kundello21
| 11:11 czwartek, 13 stycznia 2011 | linkuj Proszę bardzo:
http://www.rzeszow4u.pl/upload/Aktualnosci/projekt-sciezki-rowerowej-juz-gotowy.jpg
ponad 60km takiego szaleństwa;)

Ale jak to bywa w PL zdarzają sie absurdy:

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/51,109779,8506736.html?i=2
art75
| 23:14 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj @kundello21: zapodałbyś kiedyś jakieś zdjęcia rzeszowskich ścieżek, bo sporo o nich słyszałem,
@plusz: widzę, że w zależności od miasta mają różne priorytety, ale zawsze coś kosztem czego innego;)
@orety: mamy podobne odczucia, tą ścieżką jeżdżę tylko wtedy, gdy mam zamiar ją fotografować;) a przy okazji spytać o sens budowy takich gniotów. Na ulicy Stwosza najlepiej byłoby puścić ruch w stronę centrum na zasadach ogólnych a w drugą stronę kontrapas rowerowy (dla nie znających Katowic: ul. Stwosza jest dość szeroką ale mało ruchliwą ulicą jednokierunkową).
@Dynio: bardziej "wsady:, niż "za trzy" ;)
@barklu: co za kraj;)
@fredziomf: dobrze powiedziane

A i jezcze słówko do prinxa: "Świątki" może i "ścieżek" nie mają ale za to mają dopuszczony ruch rowerów pod prąd:)

Pozdrawiam wszystkich :)
fredziomf
| 18:31 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj Jak tam patrzę na niektóre ścieżki, to mam odczucie, że wolałbym jechać po szerszej jezdni, zamiast tych ścieżek.
barklu
| 16:31 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj W Łodzi też można spotkać podobne "kwiatki"
Dynio
| 09:41 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj Artur kosza się nie czepiaj bo stoi po to aby cykliście lepiej wrzucało się "za 3" opakowania po batonikach energetycznych ;) wszak trzeba mieć wiele sił aby aby poruszać się po tych drogach rowerowych :)
plusz
| 07:56 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj U nas (Bydzia) w niektórych miejscach odśnieżyli ścieżki, a nie chodniki i teraz "łokciami trzeba się przepychać" ;) ps.zdjęcie śmietniczki - bezbłędne! ;) Pozdrawiam!
kundello21
| 00:24 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj Wybudowali ścieżki, a dalej to mają w dupie:(

Prinx, u mnie są odśnieżane, tyle że czasem chodniki zaniedbują i piesi łażą ścieżkami...
art75
| 23:25 wtorek, 11 stycznia 2011 | linkuj @kosma: Nic dodać, nic ująć.
@prinx: opisuję, to, co widzę, dlaczego mam pochwalać coś, co jest zrobione byle jak. Nie będę pisał np. o Warszawie bo zimą tam ostatnio nie byłem i mogę tylko się domyślać, jak to wygląda...A może jednak jest trochę lepiej?
prinx
| 23:08 wtorek, 11 stycznia 2011 | linkuj Aż się wysiliłeś na taką wymuszona krytykę Katowic! Scieżki rowerowe są nieodśnieżane w całym kraju...Ja się cieszę, że w ogóle są bo jakoś nie pamiętam by były w Świętkach.
kosma100
| 22:40 wtorek, 11 stycznia 2011 | linkuj Kosz... no comments...
Pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ygasn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]