art75

rower na okrągło

Info

Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 73108.52 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.71 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

Follow me on

Wykres roczny

http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

poziomka

Dane wyjazdu:

17.84 km 0.00 km teren

01:05 h 16.47 km/h

Czwartek, 17 marca 2011 | Komentarze 4

Wolne mam a tu leje i leje...
Z rana kurs z dziećmi do przedszkola a także małe sprawunki w osiedlowym spożywczaku potem szybka ucieczka przed deszczem do domu.
Wieczorem nieco się wypogodziło; przyszło mi do głowy, żeby zrobić sobie wieczorną wycieczkę do Bytomia.
Eksperymenty z nocną fotografią - za czwartym razem wyszło z grubsza tak, jak chciałem:

Nie cierpię kamizelek ostrzegawczych ale za to jestem fanem opon z odblaskowymi paskami:

W drodze powrotnej namierzyłem sygnalizację świetlną która nie wykrywa rowerzystów (Bytom Łagiewniki - na granicy ze Świonami) Trzeba jechać na czerwonym albo czekać, aż samochód nadjedzie. Kolejna niedoróbka na tym bublu jakim jest niedawno oddana do użytku droga z Bytomia do Świętochłowic.

Kategoria nocna jazda, rower na codzień, rowerowe buble

Komentarze

art75 | 22:07 sobota, 19 marca 2011 | linkuj @Dynio: Z tą sygnalizacją to świadczy to tylko o tym, jak się podchodzi w tym kraju do rowerzystów i ich prawa do poruszania się po jezdni. Te kamizelki... no nie wiem, oczywiście daleki jestem od tego, żeby je krytykować, nigdy natomiast nie poprę wprowadzenia kamizelkowego obowiązku. Obaj znamy rowerzystkę, która jadąc w kamizelce i tak została potrącona... Więc problem chyba nie całkiem leży tu, gdzie się go szuka... A opony z odblaskami lubię... - bo fajnie wyglądają:)
@DaDasik: ale wypadek miałeś w biały dzień o ile sobie przypominam ;)
@razor84: ja nie miałem tyle cierpliwości - pojechałem na czerwonym :)
Pozdrawiam wszystkich :)!

razor84 | 09:15 piątek, 18 marca 2011 | linkuj ooooo motyw czerwonego czesto spotykam,
pamietam swoj pierwszy raz, gdy odstalem 2 cykle w oczekiwaniu az sie zazieleni :)
zmienilo sie, gdy podjechal samochod ;P

DaDasik | 23:24 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj A ja niedawno zakupiłem kamizelkę, ale dla Pauli. Sam posiadam kurtkę odblaskową jak kamizelka. Naprawdę polecam. Fajne też są opaski odblaskowe na rękę, a dokładniej na nadgarstek.... Nocą dobrze widać jak sygnalizujesz ręką skręt.
Ja jednak czuje się bezpieczniej gdy mnie widzą, szczególnie po wypadku z tamtego roku.
A oponki z paskami odblaskowymi to czad :D.... Też mi się bardzo podobają.... Może sobie zakupię ;)

Dynio | 22:51 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj Mało która sygnalizacja wykrywa rowerzystów, natomiast kamizelki to krok w stronę bezpieczeństwa Twojego i kierowców.Opony nawet z najpiękniejszymi paskami odblaskowymi.....z tyłu nie widać.PozdRoweRek :)

Komentuj