art75

rower na okrągło

Info

Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 73212.68 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.69 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

Follow me on

Wykres roczny

http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

poziomka

Dane wyjazdu:

48.07 km 7.00 km teren

01:55 h 25.08 km/h

Czwartek, 1 maja 2008 | Komentarze 6

Oswajania poziomki ciąg dalszy. Po niezbyt forsownej jeździe poziomej na masie krytycznej dziś zrobiłem małą rundkę w szybszym tempie, trochę w terenie (takim na jaki można sobie poziomką pozwolić), parę podjazdów. Trasa wiodła szlakiem okolicznych jezior i zalewów, tj. Żabie Doly, Świerklaniec, Rogoźnik, jeszcze raz Żabie Doły i do domu. Po dwugodzinnej jeździe stwierdziłem, moja d..a dość porządnie odczuła trudy wycieczki, tylko nie byłem pewien, czy to od siedzenia czy pedałowania. Próba truchtu podczas spaceru z Rodzinką wykazała, że chodzi o to drugie: mięśnie pośladkowe dostały ostro w kość! Za to quadricepsy dzisiaj w porządku (vide pierwszy wpis w tej kategorii).
I jeszcze jedno: nadal nie mogę wyjść z podziwu dla reakcji kierowców: 80% przy wyprzedzaniu nie tylko zostawiała przepisowy metr miejsca ale cały pas ruchu. Niesamowite :)!
(Ciekawsze dane AVS: 25 km/h, Vmax: 55,3).

Kategoria jazda na poziomie

Komentarze

djk71 | 23:17 środa, 7 maja 2008 | linkuj art75
Niestety, bród i zaniedbania bolą...

Spoko, nie jest tak daleko, tylko zawsze jakoś niezbyt po drodze...

art75 | 22:46 środa, 7 maja 2008 | linkuj djk71:
Z Helenki jest kawałek. Taki zaciszny zakątek, trochę zaśmiecony. W ogóle, jak pisałeś u siebie, jest w okolicy sporo fajnych miejsc i obiektów, niestety najczęśniej skandalicznie zaniedbanych, głównie interesują się nimi wandale i złodzieje stali. Na Żabich Dołach np. rozebrali zupełnie wąski tor kolejki która tam koło Ciebie potem przejeżdża. Gdyby nie to, to mógłbyś np. pociągiem ze Stroszka czy Północnego podjechać ;)

djk71 | 06:27 środa, 7 maja 2008 | linkuj art75
Żabie Doły - tam jakoś wciąż nie mogę dotrzeć..

karla76
I to wszytsko tłumaczy :)

karla76 | 09:18 niedziela, 4 maja 2008 | linkuj a gdzie w T.G?masz racje miasto ma swój urok;)
dziękuje za sposób na wiatr;)już korzystałam;)ale troche mi niewygodnie;)))

art75 | 20:47 czwartek, 1 maja 2008 | linkuj A no widzisz ja w T.G. kiedyś pracowałem, fajne miasto i okolice też, a sposób na wiatr, to rower poziomy i wiatr mi niestraszny, no przynajmniej taki jak ten dzsiaj :) Krótko mówiąc: głowę mam mniej więcej na tej wysokości, gdzie większość bikerow ma siodełko :)

karla76 | 20:41 czwartek, 1 maja 2008 | linkuj hmmm jestem z tarnowskich gór, wiec Helenke znam:))))
jaki to masz sposób na wiatr?:)
pozrowionka

Komentuj