Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 72905.64 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.70 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:249.50 km (w terenie 7.80 km; 3.13%)
Czas w ruchu:13:27
Średnia prędkość:18.55 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:11.88 km i 0h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
4.00 km 0.00 km teren
00:14 h 17.14 km/h

Środa, 14 listopada 2012 | Komentarze 0

Robota.

Dane wyjazdu:
13.00 km 0.00 km teren
00:45 h 17.33 km/h

Wtorek, 13 listopada 2012 | Komentarze 0

Wolne. Załatwiam sprawy na mieście.

Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:35 h 17.14 km/h

Poniedziałek, 12 listopada 2012 | Komentarze 0

Praca. Miasto. Pochmurny dzień.

Dane wyjazdu:
14.00 km 0.00 km teren
00:45 h 18.67 km/h

Sobota, 10 listopada 2012 | Komentarze 0

Z pracy do domu. Następnie w poszukiwnaiu prezentów urodzinowych.

Dane wyjazdu:
4.00 km 0.00 km teren
00:13 h 18.46 km/h

Piątek, 9 listopada 2012 | Komentarze 0

Praca.

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:26 h 18.46 km/h

Czwartek, 8 listopada 2012 | Komentarze 0

D-P-D.

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:25 h 19.20 km/h

Środa, 7 listopada 2012 | Komentarze 0

D-P-D.

Dane wyjazdu:
24.00 km 1.00 km teren
01:15 h 19.20 km/h

Wtorek, 6 listopada 2012 | Komentarze 0

Ligota - Chorzów - Św-ce - Chorzów - Św-ce.

Dane wyjazdu:
16.50 km 0.00 km teren
00:45 h 22.00 km/h

Poniedziałek, 5 listopada 2012 | Komentarze 0

Św-ce - Chorzów - Ligota.

Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
01:10 h 21.43 km/h

Niedziela, 4 listopada 2012 | Komentarze 0

Po długim niejeżdżeniu na poziomce dzisiaj nadarzyła się okazja, by ją nieco przewietrzyć na standardowej jesienno-niedzielnej pętli. Tutaj też coś licznik szwankuje (kiedyś świrował tylko podczas deszczu, teraz pokazuje głupoty już niezależnie od pogody...). (Bo licznik ze składaka zgubiłem podczas pamiętnego dojazdu na BSOrient a w tym przy szosówce padła bateria). Stąd też te okrągłe dystanse - podawane "na oko';).
W WPKiW wymalowali drogi dla rowerów - rowerzyści jadą po czerwonym dywanie; kto był ten wie o czym piszę;) - zdjęcia nie pokażę, bo nie wziąłem aparatu. Szkoda, że takich rozwiązań nie widać na ulicach...