Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi art75 z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 72905.64 kilometrów w tym 2040.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.70 km/h - a co się będę spieszył;).
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy art75.bikestats.pl
http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-57-s.png

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

jazda na poziomie

Dystans całkowity:8371.03 km (w terenie 539.60 km; 6.45%)
Czas w ruchu:395:06
Średnia prędkość:21.19 km/h
Liczba aktywności:143
Średnio na aktywność:58.54 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
83.92 km 10.00 km teren
03:28 h 24.21 km/h

Niedziela, 7 lipca 2013 | Komentarze 0

Czas do domu wracać, czyli porót z Kaliny do Świętochłowic. Bardzo fajne warunki jazdy, poziomką wykręciłem 76km w niecałe 3 godziny jazdy, w tym było 10 km wyboistymi szutrami lasem między Olszyną a Kierzkami i Zieloną a Brynicą.
Potem jeszcze na chwilę do Chorzowa.

Dane wyjazdu:
11.22 km 6.00 km teren
01:10 h 9.62 km/h

Sobota, 6 lipca 2013 | Komentarze 0

Przejażdżka z dziećmi po okolicznych wsiach, przy okazji w lesie jagód poskubaliśmy. Komary są bezlitosne, kleszcze też nie próżnują. Najlepiej pierwszych oględzin dokonać od razu po wyjściu z lasu.

Dane wyjazdu:
97.31 km 17.00 km teren
04:21 h 22.37 km/h

Piątek, 5 lipca 2013 | Komentarze 0

Po robocie poziomką do Kaliny. Po południu straszny ukrop, ruszyłem dopiero ok. 18:00. O dziewiątej byłem już na miejscu.

Dane wyjazdu:
56.77 km 1.00 km teren
02:49 h 20.16 km/h

Niedziela, 23 czerwca 2013 | Komentarze 0

Powrót w z Radlina do domu. Przejechane wczoraj 300km daje się odczuć w nogach. Tempo jazdy zdecydowanie spadło. Poza tym okolice Rybnika i Radlina do płaskich ie należą.

Dane wyjazdu:
301.59 km 0.00 km teren
12:22 h 24.39 km/h

Sobota, 22 czerwca 2013 | Komentarze 6

IV Śląski Maraton Rowerowy. Dwie pętle po 150 km, czyli 300 km w 13 godzin i 53min przejechanepoziomką. Ponadto wielki sukces Bartka, który przejechał jako jeden z czterech uczestników 600km (choć zęby na ten dystans ostrzyło sobie dwudziestu kilku ludzi). Ja sam też zamierzałem się na 450, ale po trzystu odpuściłem. Może w przyszłym roku :)?
zg: Pszów, Wodzisław Śl, Lubomia, Racibórz, Pietrowice Wielkie, Baborów, Głubczyce, Pawłowiczki, Reńska Wieś, Cisek, Bierawa, Lyski.

Więcej info, gdy będę miał trochę czasu:).
Póki co link do strony maratonu. Są fotki, film i wyniki :).

Dane wyjazdu:
112.10 km 2.00 km teren
04:57 h 22.65 km/h

Piątek, 21 czerwca 2013 | Komentarze 0

Rano wracam z pracy (przez centrum Katowic). Po drodze zaglądam do decathlonu w Chorzowie. Wracam do domu. Szukam telefonu. Nie ma... Na szczęście Ł. zostawił swoją komórkę w domu. Dzwonię do siebie:). Odbiera... ochroniarz z decathlonu. Taaa, no fajnie. Z powrotem do Chorzowa.
Szybkie pakowanie bambetli i przed 16:00 ruszam w stronę Radlina popróbować sił w maratonie rowerowym. Za Rybnikiem trochę kluczę (ciekawe, że mało kto z miejscowych wie, jak jechać do Radlina, a to miasto sąsiadujące z Rybnikiem). Trudno, umiesz liczyć, licz na siebie:). Zaliczam przy okazji 4 nowe gminy, mianowicie: Gaszowice, Jejkowce, Rydułtowy i R[/url]adlin właśnie.
Na miejscu rejestracja w biurze zawodów. Spotykam ekipę, z którą mam nocować, w osobach: Księgowy, endriunh, offensivetomato i ]barteko. Na miejscu jest też man222.
Po odprawie technicznej gdzie m.in. omówiono przebieg trasy, jedziemy na bazę. Sprawdzenie sprzętu, omówienie strategii na jutro i zrobiło się coś koło północy. Chyba czas się zdrzemnąć chwilę;)...

Dane wyjazdu:
37.03 km 1.50 km teren
01:43 h 21.57 km/h

Wtorek, 18 czerwca 2013 | Komentarze 2

D-P-D
Wieczorem przegląd i test poziomki przed sobotnio-niedzielnym maratonem.

Dane wyjazdu:
60.17 km 4.00 km teren
02:44 h 22.01 km/h

Niedziela, 26 maja 2013 | Komentarze 0

Więcej wkrótce...

Dane wyjazdu:
52.67 km 1.00 km teren
02:19 h 22.74 km/h

Niedziela, 12 maja 2013 | Komentarze 0

Pogoda w kratkę, imprezę rowerową w Chudowie (miał być też "kącik rowerów nietypowych") organizator odwołał, ale my twardo jedziemy, nie ma zmiłuj:). Spotykamy się pod zamkiem w trójkę, tj.: jeszcze Rafał i jeden kolega z forum poziomego pogadać o rowerach poziomych i innych ciekawych sprawach.
Powrót w coraz mocniej padającym deszczu. W sumie, przyda się i takie doświadczenie przed planowanym udziałem w imprezie rowerowej, która już niedługo...:)

Dane wyjazdu:
158.81 km 15.00 km teren
07:06 h 22.37 km/h

Środa, 1 maja 2013 | Komentarze 0

Wyjazd jednodniowy do Kaliny, wieczorem powrót do domu. Warunki pogodowe przyzwoite, tj. przede wszystkim bezdeszczowo ale i bez słońca - przynajmniej mnie nie przypiecze:)
Po drodze zawadzam o Częstochowę, oraz zaglądam do Blachowni (nie byłem tu od czasu pamiętnej trąby powietrznej, która w sierpniu 2008 zdemolowała miasto i okoliczne lasy. A nowy las już zasadzony i powoli rośnie:).

Muszę przyznać, że pod koniec jazdy miałem już lekko dość (być może byłem trochę zmarnowany po tym wczorajszym ganianiu za piłką, poza tym to pierwszy "tak poważny;)" dystans tego roku).

Zdjęcia chciałem wrzucić, ale na photoBS jakaś przerwa techniczna (zdaje się że to już taka majówkowa tradycja;)).

ZG: Częstochowa, Blachownia, Wręczyca Wielka.